15 czerwca 2013

100/90

Test napisany. 100 pytań od A do E, minut 90. Nie byłby trudny, gdyby siedziało się w domu i patrzyło całkiem spokojnie i w ciszy na wszystkie pytania. A tak to o głupie błędy nietrudno. Zdarzyło mi się zapomnieć o tym, że siatkówka to nie to samo co pole widzenia, a z kolei czytanie o nerwie przeponowym myśląc o błędnym przyszło z łatwością.
Zdać może się uda, a jak nie to nie ma tragedii. Teraz nadal się uczę, tym razem do ustnego i praktyki, które mam w czwartek. Wyniki z testu we wtorek. Dopuści czy nie dopuści, o to jest pytanie.

4 komentarze:

  1. Hej, mam pytanie. W przyszłym roku będę próbować dostać się na medycynę. Jedyne co mnie przeraża to plotki (albo i nie plotki, właśnie tego dotyczy moje pytanie) dotyczące studentów i lekarzy. Ciągle słysze, że to środowisko jest bardzo toksyczne, słynne już notatki pisane żółtym dlugopisem, ciągła, niezdrowa rywalizacja itp itd jednym słowem - przyjaciół tam nie znajdziesz. Mógłbys się odnieść do tego? To faktycznie prawda czy przerysowane mity? Btw powodzenia na ustnym! K.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko zależy od tego gdzie trafisz ;) w Lublinie na naszym roku współpraca, póki co, stoi na najwyższym poziomie, a osoby samolubne i z poczuciem wyższości to zdecydowana mniejszość, jednostki.
      Nie wszędzie jest tak kolorowo, ale nie sprecyzuję myśli, bo słyszałem jedynie plotki o tym, jak może nienawidzieć się każdy z każdym.
      Rozwinę temat w jednym z najbliższych postów.
      Dzięki i pozdrawiam ;)

      Usuń
    2. Będę bardzo wdzięczna! Pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Potwierdzam słowa szanownego kolegi , jako że mam troszkę dłuższe doświadczenie w tej materii powiem że nasilenie zjawisk negatywnych przez 2 lata było bardzo niskie , w bieżącym roku zdarzały się incydenty ale pragnę o nich zapomnieć i uznać je za wyraz "przesilenia" w połowie studiów

      eMeS - będzie dobrze , powodzenia w czwartek

      Usuń